CHCHOLICA
Dodane przez Oxie dnia 29.12.2009 07:58
No i czas nastał że siódmą porę mi przyszło ogłosić
szósta to zima kochana dla dzieci bałwanków
ich sankowych swawoli
dla bitew na śnieżki krąglutkie
podków stukotu gdy konie po śniegu kulig w zaprzęgu ciągną
taka zimę szanuję
w pamięci układam jak dogmat i basta
a to siódma lodem skuta maszkara jakaś
ryby pod taflą mi więzi
mostowe przęsła maszkaron przestawia
gipsem obdarza i dzieci i starców
oj dobrze że słoma z czapki i buta wystaje
i ona przyda się dzisiaj jak złoto
kotkowi wyściele przytulaj
w kartonie
postukam ja mocno w zmarzlinę okrutną
a ryskę na lodzie ździebłem wyżłobię
roślince powietrze tą drogą dostarczę
postukam na stawie raz drugi i piąty
na chwil kilka rybce oddechu dam łypnąć
kwoczce kurczaczkom wyścielę domostwo
opałem będę w każdym polskim piecu
sienniki w noclegowniach zmarzniętym napełnię
bez słomianego zapału
z siłą lodołamacza z orzeszka łupiny
co tafle z jeziora wymiata
od świtu do nocy dla ciebie dla mnie
dla bezdomnego brata.