Zimowy ogród
Dodane przez Ruth Porter dnia 25.12.2009 23:31
Tu przychodzę studzić myśli żar
Kryształowa furtka zawsze jest otwarta
Na szklanej ławeczce siadam
pod śniegu puszystą pierzynką
i wdycham głęboko srebrzysty zapach
mojego zimowego ogrodu
Tu róż delikatne płatki pokrywa skrzący szron
a konwalie pobrzękują lodowymi dzwoneczkami
Rozkwitł już zmrożony mlecznie amarylis
Chabry kłują w nos igłami chabrowego zimna
Nade mną niebo soczyście błękitne
i chmur gołębich anemony
płynące nieśpiesznie w najdalszą z dali
Alabastrowe storczyki bielą się
dostojnie satynowo
Śpi snem kamiennym fontanna
z nagim cherubinem
Szemrzą zimozielone bukszpanów krzewinki
Tu ogrodowy zegar z piaskowym Sfinksem
odmierza czas w odwrotnym kierunku
a zaraz przy płocie z kutego żelaza
rosną diamentowe sople
dziesięciu spełniających życzenia gladioli
Miękko wirują atłasowe śnieżynki
tworzą atmosferę chłodnego spokoju
który oplata mnie od wewnątrz
arktycznym bluszczem