lubie jak mi odbija
Dodane przez gugos dnia 21.12.2009 14:07
poczułem zapach przedziału,
jak zwykle druga klasa,
mocny głos z megafonu,
jadę, nawet za cenę samotności.
krótki sen,
szum wspomnień oblany jodem księżyca
wyznacza tor biegu,
słabości schodzenia.
mijają drzewa pędem wagonu,
za szybko by złapać
to co jest teraz,
a i tak rozpoznaję okolice.
kolejny raz biegiem odbieram
nadzieję już sytą
a karmiona melodia dzwonka.
piekący piach, łzy pamięci
czasu oczekiwania