Przeboje
Dodane przez Krzysztof Kleszcz dnia 31.03.2007 16:34
To wszystko minęło, ale istnieje jednocześnie. Wystarczy ruch gałką,
by zabrzmiała stara piosenka. Sen obejmuje jawę, wulkaniczna wyspa
tonie w dymie i sadzy. Melodia buduje od nowa każdy detal miasta,
które zburzyliśmy, pamięć odtwarza upiorny refren. W starym ubraniu

zdrapuję tynki, karczuję las. Chcę zrobić krok, ale tylko depczę nogawkę.
I trzeba odszukać falę, złowić znajomy głos. Że też mi się zachciało!
Rytm jak natrętny sąsiad, który chce pożyczyć sól. Teraz wiem, nie warto
wracać do czarnych płyt, igieł. Moją muzykę niech tworzy światło.