oswajanie
Dodane przez pawelh dnia 11.11.2009 16:33
Zdało się oczom głupich, że pomarli, a oni trwają w pokoju.
Księga Mądrości
zamknięty w czterech deskach na leżakowanie, leżakowanie wieczne w ciepłej, pulchnej ziemi, widzi o wiele więcej, niż ci na powierzchni.
co roku wpraszają się tylko jacyś goście zakłócający obraz - palą, dyskutują, trą ręką o rękę - chcą uwolnić ciepło, ale nie ma ciepła, które trzeba dopiero wywalczyć. i walczą. aż na koniec podadzą sobie swe kości.
ale na razie musi uszczelnić okna, zamknąć drzwi, przyjąć ich serdecznie. ale nie będzie czekał, patrząc jak palą go znicze, które przynieśli. aż calutkiego wypalą, nie wiedząc co czynią - tego właśnie się boi.
ucieka więc raptownie na tą drugą stronę, drugą stronę betonowej płyty, kiedy oni właśnie w dół schodzą myślami. a gdy już pójdą, wraca na swój leżak, do ciepła, obiecując sobie: już nigdy, już nigdy.