Recepta na...?
Dodane przez olehandro11 dnia 02.11.2009 19:42
Nie proś o więcej niż Ci obiecał
i patrząc mu w oczy nie mów, że boli.
Uważaj na zazdrość, źle Ci doradzi
i będąc tuż przy nim daj mu oddychać, odejdź pół kroku.
Strzeż się doradców, wyzwolą demony
i zamkną na zawsze drogę do raju.
Nie kochaj go za coś, kochaj mimo wszystko
a gdy zobaczysz w nim smutek i pustka co rano spojrzy Ci w oczy -
daj odejść.