list otwarty jak najświeższy grób
Dodane przez nitjer dnia 01.11.2009 12:09
Kochana Mamo!

Odeszłaś w porze telewizyjnej dobranocki
ufna jak dziecko

b e z r a d n i e

nie zdążyłem dokończyć Ci
mojej bajki

pewnie to dobrze

bo przecież tak nagle
przemieniła się
w swoje przeciwieństwo

zupełnie tak jak ty
w tej ostatniej chwili.


P.S. Dopóki do mnie
stamtąd nie napiszesz
nie wrócę takim
jakim mnie pamiętasz.

Napisz koniecznie!

Znowu chcę wierzyć.

Choćby w to że kobiety
nie tylko po to rodzą dzieci
by na żywo musiały oglądać
takie dobranocki.