Xiążę Jezu, racz wysłuchać tej ballady o mięsku
Dodane przez Krzysztof Bencal dnia 24.10.2009 05:24
bo dom jej był wbudowany w mur miasta
i w murze mieszkała

Joz. 2, 15

Norwid w przytułku, Hoelderlin w wieży. Mój ojciec w fotelu
Siedząc zdradził mi wszystko oprócz nazwy rzeczy,
Która ponagla do obowiązku, przywołuje do życia, spaja
Z tą dziewicą i ową kurwą. Tak więc, widzisz, jest między nami

Mur, jest sprawa, jest odkręcana
Nakrętka od wódki jak kapłani i zbrojni wokół Jerycha. Są nie rzucone
Kamienie i kobiety na drodze, są moje spocone i wonne
Stopy w butach jak cytat z Ewangelii. Nie dogorywaj, rozumny, gdy kochana

Nędza w sercu, chuj w gumie, a zamiast obłędu, kościelny dzwon.
Norwid, bośmy podcięci jak żyła. Holderlin, bo obciągnięto sznur. Mój
Ojciec patrzy przez szybę w niebo, które zaciągnąwszy się chmurami

Bije monety niebieskie, wspomina stukotanie młotów na Golgocie i płacz
Tej dziewicy i owej kurwy. Tak więc, widzisz, jest między nami rumowisko,
Jest cud, jest zasłona w świątyni rozdarta jak błona, jak banderola, jak opłatek.

styczeń 2007