MĘŻCZYZNA PRZED PIĘĆDZIESIĄTKĄ
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00
(Tryptyk)
I
Mężczyzna przed pięćdziesiątką
Częściej patrzy w okno
Pewnie widzi jeszcze lato
Które gdzieś odeszło
Mężczyzna przed pięćdziesiątką
w podróż by się wybrał
Może gdzieś daleko
Lecz jeszcze tak do końca
Nie wie jak się spakować
I co wziąć w drogę
Na razie go nosi
Dorobił się na tyle
Ze pięćdziesiątkę wódki
Zamawia bez mrugnięcia powiek
II
Pięćdziesiątka na karku
Lecz nie bądź tak rozsądny
Jeszcze nie raz
Musisz stracić głowę
I tego ci życzę
Pięćdziesiątka na karku
I cóż to znów takiego
Tylko nie pij jej do lustra
Bo wtedy kark boli
III
- Ta pięćdziesiątka
Dobrze ci zrobi -
Podpowiada intuicja
A może to głos
Zza baru
W restauracji
O nić nie mówiącej nazwie
Intuicja jest kobietą
Głos zza baru
Też płynie kobieco
Czyli ciepło
W końcu pięćdziesiątka
I wódka żytnia
Są rodzaju żeńskiego
Dlatego mężczyzna
Przed pięćdziesiątką
Pragnie im uwierzyć
Sięga więc po kieliszek
I wypija wódkę
Do samego dna
I dalej wciąż
Jest mężczyzną
Przed pięćdziesiątką
Barmanka jest młoda
Wódka jest mocna
W tej restauracji
O nic nie mówiącej nazwie
Nawet nie oszukują