Zamkniesz i wiesz.
Dodane przez panna_slonce dnia 27.03.2007 20:06
Zamknij oczy na cztery spusty
delikatnie, jak ciche uderzenie
o okno
pioruna koloru pomarańczy.
Autoironią przykryj wady,
i wymaluj językiem
rachityczną twarz w lustrze.
Spoglądając poczuj powiew
burzy.
I niech końcówkami twych włosów
wycierają kurz z chodników.
W końcu szanowany
ten,
który
obsypany krytyką ideału.