***
Dodane przez Tondi dnia 28.09.2009 18:41
Jeden - poranek, szybkie dwa
I do fabryki.
Tam przy taśmie wciskać trzy
Na zmianę z cztery...
Spontanicznie,
Byle według rozkładu,
Można spojrzeć żądnym pięciu okiem
Na wyeksponowane sześć i siedem
Przodowniczki pracy.
Po wyjściu, wraz z
Od-osiem-do-jedenaście,
Należałoby oblać 200 procent dwunastki.
Potem prędko czternastką do domu,

Bo przesądnym być wręcz wypada,
A w dzisiejszych czasach
Wypada wypadać
- Przeto w konwencję.
Ciekawość wszak zżera,
Cóż system zer i jedynek
Z artystą pocznie...
Czy w nawias wstawi
To piękne π?