W chowanego
Dodane przez Bloody dnia 06.09.2009 20:41
Żeby tylko odetchnąć na chwilę.
I zanurzyć się w próżni.
Wspomnieniami okryć swoje ciało,
i wracać do szczęścia kiedy się tylko
tego zapragnie.
Z ulgą odetchnąć po nieudanym dniu.
I znów zasiąść przed wiadomościami w TV.
Nic nowego...
Odpocząć od Twojego dotyku. Gwałtownych
myśli, zdań złożonych prosto.
Jak w zeszycie od polskiego.
Proste linie, a pismo i tak krzywe.
A ja pamiętam te dni z dzieciństwa,
długie warkocze z wstążkami przy końcach.
Zabawy w chowanego. Kryjówkę miałam w krzakach.
O, tam za rogiem. Na pstrowskim.
A teraz ukrywam swoje nagie JA w próżni,
zanurzam się w niej po szyję.
I wypatruję Twego wzroku.
A może rano ktoś mnie znajdzie.