Janko muzykant
Dodane przez Papirus dnia 05.09.2009 13:32
choć przyszedłeś na świat wątły i słaby
i choć cechuje cię tylko energia potencjalna
to twój stan rzeczywisty

wiesz że wszystko o czym myślisz
może być prowokacją umysłu
nic czym jesteś nie wydaje ci się normalne

wyglądasz przez okno
a na dole pełno odmieńców - biednych jak ty
choć podobno
właścicielka sklepu z tanią odzieżą ma bogate wnętrze
- nigdy nie spytałeś czy otworzy je tylko dla ciebie

żałuj
z bliska lepiej wychodzisz
z daleka masz słabe skupienie - rozprasza cię półmrok
rozchodzisz się tak cicho że nie słyszysz własnego cienia

zażywasz życia - unosząc się na specjalnych efektach
choć debiutujesz
zdążyłeś nawiązać kontakty z Bogiem

kopiujesz wzrokiem obrazki
by leżąc na łóżku rzucać je później na ścianę
witasz się z wrześniową miss
poprzednią zerwałeś kilka dni temu
i nie bez urazy o przemijanie

koncentrując uwagę na wydychaniu
zapewniasz sobie kontakt z sufitem
a sufit to miejsce do zawieszania się wzrokiem
jesteś jak ćma żerujesz na świetle

przenosisz uwagę do windy w której znowu utknęli ludzie
dewiacje to najlepsze co mogło ich spotkać
- grupowa terapia pomiędzy piętrami umysłu
i przypadki z których się nie wyrasta

tkwi w tobie nuta absurdu
- nie masz talentu
grasz pierwsze skrzypce
nie potrafisz zagłuszyć w sobie Freuda