W surowej postaci
Dodane przez Fart dnia 04.09.2009 09:10
Oprowadzasz mnie na skróty,
podobnie z miłością. Obnoszę się
z błogosławieństwem, głucha
na wszystkie kurwy; to białko.

Najważniejszy jest zarodek.

Otaczam go mandrolą od kiedy tworzę,
na podobieństwo człowieka, istotę
jeszcze bezimienną.