XXX
Dodane przez Thot dnia 04.08.2009 21:45
Starsi panowie zagrają dziś
dwa utwory siedmioletniego dziecka,
które miało na imię Wolfgang,
a nazywało się Mozart.
Dziecko nie potrafiło
samodzielnie zapisać kompozycji,
wyręczył je ojciec, Leopold,
kompozytor i muzyk.
Dzisiejszego wieczora muzycy
z długim stażem i doskonałym
wykształceniem powrócą
do pytania ojca Wolfganga.
To przygnębiające doświadczenie,
zostać z tym pytaniem na estradzie,
pośród ludzi, którzy wiedzą,
że im się nie udało.