Wieś
Dodane przez Rafał Czachorowski dnia 17.07.2009 07:51
Sielsko, anielsko, śmierdząco;
kiosk, sklep spożywczy, gdzie
chleba brak, ale piwo
i kaszanka w pogotowiu czeka
Panowie chłopi, w kapeluszach
i kufajkach, na ławeczce siedzą;
gospodynie, sadząc od trzech lat
tego samego ziemniaka, na polu
zalotnie wypinają pupy.
Przed knajpą traktory i upał,
w środku rój spoconego mięsa.
Młodzież wyemigrowała, lub też
cicho, gdzieś z boku, się zestarzała.
2.05.1991, w drodze do Mięcimierza