dlaczego Inkowie nie znali koła
Dodane przez AS___ dnia 01.07.2009 18:59
tłukł kamieniem o kamień, wrzucał patyki
do strumienia i patrzył jak grzęzną
na spokojnej wodzie
głupek
dmuchał na trawę, wyczarowywał ostre dźwięki
a potem sunął wzrokiem po niebie, tak cicho
krążyły kondory

uśmiechnął się, kiedy skazali go
na samotność, ale poszła za nim
szalona
i odtąd, wieczorami, słychać było z gór
toczące się kamienie

nikt nie wie, po co weszli na szczyty

może wznieśli się ponad mądrość
zanim nadszedł krwawy Pizarro