zasłuchanie
Dodane przez już nie roztrzepana dnia 19.03.2007 15:07
bywa taka cisza
że słychać życie
jak się dzieje
pomiędzy zmarszczkami

kładzie bezgłośnie
słoneczną iskrę
na wargach i tęczówkach

rozgałęzia purpurę
zachłannym pnączem
aż po końce palców

szepce włosami pajęczynę dla łez

życie ciche szelestem dłoni w złączeniu
jak zamknięte w pocałunku usta
szczęśliwe
że się stało