nostalgia rachunku sumienia
Dodane przez kazek dnia 14.06.2009 08:13
gdy za oknem ściana deszczu
zmywa grzechy świata
rodzi się we mnie wiersz o samotności
tym stanie ducha
gdy wszystko przeszkadza i boli
uwiera brakiem Obecności

słowa też mogą być osamotnione
wypowiedziane do ściany
powracają milczeniem
pamięcią niezapisanych odczuć

życie jest przestrzenią miłości
i jej zaprzeczeniem
(i nie myślę wcale o nienawiści
bardziej bolesna jest obojętność)
przywiera do kropel
gdzie widać zbolałe wspomnienia
śmierć i cierpienia wojenne przeżycia

kształtuje nas wielość doświadczeń
i choć wszyscy o tym wiedzą
niewielu pamięta o przebaczeniu
człowiek wielki w możliwościach
w drobnych zaułkach gubi sens istnienia
trwoni własne uczucia

gdy pada deszcz
przychodzi nostalgia rachunku sumienia