powiatowe crime story
Dodane przez Papirus dnia 31.05.2009 06:04
czy może poblednąć detektyw
od błysku migawki i flesza?
chwyciłem śmierć w obiektyw
patrzyłem jak się rozgrzesza

negatyw zbieranych odcisków
szukał tych śmierci przyczyn
deszcz obojętnych błysków
kości jej wszystkie policzył

czy można tak bardzo wybroczyć
by dojrzeć w człowieku pustkę?
krew wycierając z przeźroczy
przenosząc śmierć na chustkę?

czy można tak bardzo wybaczyć
by przyjąć na siebie winę?
-tu wiara niewiele znaczy
w ciemnej uliczce za kinem

dziś chciałem śmierć wyręczyć
-umierać to przecież nie sztuka
nakryła mnie jednak na chęci
niemalże się dała oszukać

zostawia mnie teraz bladego
i o nic mnie sama nie pyta
i ja jej nie pytam dlaczego
w noc nadciągam - choć świta