Zmyślona muza
Dodane przez Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 20.05.2009 12:23
jest czasem przebiegła gra na harfie
bez strun między ciszą a głosem
stłumionym od nadmiaru milczenia
przychodzi wtedy kiedy nie chcesz
widzieć nikogo wieczorem gdy zmęczony
zdejmujesz z oczu cały pejzaż światła
i fruniesz z biblioteką jak dedal
na każdej stronie przystanek a ona jest stewardessą
podaje gorącą kawę zwycięsko wychodzi z pokoju
zaciera ci w rękach stenogramy lotów
w papilarnych zbyt kolistych liniach
czasem wypływa z mgły pomiędzy palcami
czujesz lekkie i krótkie ukłucie
jest ciągle melodią usłyszaną bardzo bardzo dawno
gdy pamięć zaciera poszczególne frazy
tak może być o muzo darujmy sobie wszystko
to nic reszta reszta jest zmyśleniem