W Połowie Drogi
Dodane przez kokaina dnia 17.05.2009 09:22
Życie nabrało tempa. Poci±g pędzi
jak dureń, ale beze mnie,
bo nieruchomo stoję
pomiędzy przedziałami, w oknie:
pale papierosy i zostawiam za sob±
spalone mosty i
gruzy miast, w których ludzie
podaj± się za przyjaciół.
a wampiry udaj± ludzi.
Byłem czujny i taki pozostanę:
wypatruję miasteczka
z ładnym cmentarzem.