O niełatwej wolności nieskomplikowanych struktur
Dodane przez romanwosinski dnia 13.05.2009 16:28
Raz miał dobry Bóg dobry dzień,
więc kręcąc na palcu brodę
ulepił był pantofelka,
następnie rzucił go w wodę.
Żył pantofelek szczęśliwie
tonkając się w wodzie cały.
Wtem Stwórca palcem pokiwał:
coś mi tu kręcisz, mały.
I miał dobry Bóg a zły dzień,
więc rzekł: a zrobię ci pod górkę.
I kręcąc na palcu brodę
dodał mu drugą komórkę.