KLASYK WSPÓŁCZESNOŚCI W MISYJNEJ TV
Dodane przez timbuku dnia 11.05.2009 06:57
smukłonoga dziennikarka jeszcze nie wie
że ciało lub piękno to zaledwie chwila
próbuje więc skomplikować światło

co teraz pan czuje przed swoim zejściem
i jak odbiera nasz świat

bo świat w którym pan żyje
dawno się dopala na piaszczystych wydmach
wśród tarniny i ostów

a poeta uśmiecha się do chmur w jej oczach

jakby miały czwarty wymiar
w którym nie ma barbarzyńców
ani zatęchłych koszy na śmieci
gołębi z odciętymi skrzydłami

jest tylko prostota słów
i nagość

biały horyzont
przez który trzeba przejść

młoda dziewczyna dotyka samarytanina
który z rozsypanych gwiazd na stole
układa cień księżyca