Jewel box
Dodane przez vigilante dnia 01.05.2009 03:37

Aby do ciebie dotrzeć, musieliśmy przelecieć
piekło, gdy przez długi czas lawina powietrza
zachowywała stoicki spokój.

Przeciągło nas do świateł, klatką o dno gdzie
sny mieszają się z planktonem, transparentne
muzy spienionych powierzchni.

Kilka zmroków dalej już leżysz i ledwo widzisz
na ten widok. Zbaczymy z powrotem na tysiącach,
przy metrach nad poziomem i zorzą.

Tam tajemnice przenoszą się w rybich oczach.
A z nas tyle ubyło, ile przypływ chciał.