Jesteś silnym mężczyzną
Dodane przez Dorota Bachmann dnia 24.04.2009 03:36
Bratu
(jeśli ty jesteś słaby,
jesteśmy słabi oboje
)

Jesteś silnym mężczyzną.
Na plecach masz znaki po grach ulicznych, na brzuchu
po czeczeńskich nożach: cienia z ciemnej ulicy i pijanego
chirurga, co po nim poprawiał na nocnym dyżurze.
Genitalia czasem jeszcze cię bolą po tamtej twardej
podróży starem do Groznego, z toną leków i konserw.
Wiem o twoim życiu intymnym.

Jesteś silnym mężczyzną.
Na rękach czujesz suchy dotyk skurczonych z bólu
postaci z łóżek w hospicjum, gdzie latami chodziłeś
we wtorki i piątki. Słyszałeś skowyt, szept i milczenie.
Widziałeś dziesiątki wrzecion wynoszonych nocą
w płachtach. Odtąd nie boisz się naiwnych pytań
i z pozoru chwiejnych odpowiedzi.

Jesteś silnym mężczyzną.
Urodziłeś się z tak gromkim płaczem, że ojciec zgniótł
w kieszeni angielską wizę, został. Masz na udzie blizny
od klamry jego pasa. Pierwszy raz zbił cię za rozrzucanie
antyreżimowych kulfonów na zeszytowych kartkach,
ostatni raz próbował, gdy zobaczył cię z chłopakiem.
Jesteś mężczyzną, silnym.