ruina
Dodane przez 13myl dnia 23.04.2009 11:36
 
 wir umysłu początkuje grzech
 skacze przez okno, unosi się nad miastem
 kotłuje się i bierze srogi rozmach
 padł rozkaz, niebieskooki opuścił sens
 coś na kształt euforii zbliża go do zera
umiera niewola zakamarków duszy
czarny budzik 
płacz drzew
dobrowolnie spogląda, 
widząc ruinę własnego fundamentu
 
z głębi dochodzi oddech marnego kresu 
człowieku 
obudź się