Proca
Dodane przez przemek dnia 17.04.2009 05:00
I
gawrony nie są płochliwe
przykucam żeby wybrać kamienie
na czubku topoli duszno od czerni
chociaż zmierzch nie wykluwa się jeszcze
za chwilę ptaki umkną jak kulki rtęci
któryś nie zdąży
najpierw podnoszę wzrok
II
wracają znad rzeki
gubiąc po drodze hałas
brzegi szortów lepią się do kolan
cześć chłopaki zasycha w gardle
z dnia na dzień
mam coraz bardziej wytarte pióra
ale dzisiaj zdążę
gapa! gapa!
--------------------------
gawron (gapa)