Synoptyk
Dodane przez Fart dnia 05.04.2009 08:56
Piszę wiersze,
pogodne, lekkie sosy urozmaicające dietę.
Po co życiorys przyprawiać do smaku.
i tak wyjdzie słodko - kwaśny.
Ocet szczypie w język, dosładzam
i chowam głęboko powód.
Bez uzasadnienia szklanka wódki;
czuję szwy, nadciąga burza.