z listu do przyjaciela
Dodane przez janusz pyzinski dnia 22.03.2009 14:18
u nas kukułka już nie kuka lat
ani szczaw
nie przychodzi do domu na zupę
pierwsze czereśnie nie pachną szpakami
jaskółka nie wita wiosny ani deszczu
wszystko po staremu a jakoś inaczej
nasze góry zmalały dziewczynki wyrosły
dni coraz szybsze i krótsze wieczory
słów coraz mniej a jeśli już są
to jakieś oschle nieszczęśliwe
i do świętego Mikołaja nienapisany list
proszę przynieś mi krótkie spodenki