MIĘDZY WERSAMI
Dodane przez pola45 dnia 18.02.2009 22:17
porywające,
szarpią jak dźwięki mandoliny

każde słowo ważę pięć razy
oglądam zapis

cisza jak w pustym dzwonie
zamyślona, wpatrzona w sztuczne kwiaty
szukam zapachu, połysku, piątego zmysłu
nadziei
i wiatru w polu w kąkolach
namalowanych na szkle

odurzające,
kłębią jak chmury na niebie
każda myśl rozplatana na mniejsze

a chłód jak w jesienny poranek
a wina... już nie ma w kieliszku
bez winy wypiłam do dna