Nadałeś mi wszystkie arystokratyczne tytuły nowożytnej Europy
Dodane przez Andy Anderson dnia 11.02.2009 18:34
jak długo mam się o ciebie rozbijać? lepiej zostawmy
w spokoju atomy. mówiłeś będę wchodzić ci w
wiersze emfazą poranka. odrzucałam twoje metafory
radośnie jak zaloty Marka w siódmej klasie. nieugięty stworzyłeś
jedyną poezję, którą znam na pamięć. budzę się, a emfaza kroi
mnie na pół - to nie może być dobry dzień, potknę się
o alabaster uczuć, zleci na mnie imperatyw oczu. to dość, by
się rozkruszyć na piasek, zawiać sobie w oczy, uwierać. proszę odejdź
trochę bliżej, spadnie siła uderzeniowa i intensywność
onomatopei rozkoszy. wiem, nie zbliżysz się o krok; pewne stany są
ponad ciebie - komicznie delikatny, mdlejesz przy pobieraniu, nie mówiąc
już o złamaniach otwartych - to takie banalne.