Miłość i chemia
Dodane przez Maria dnia 01.02.2009 15:27
Dziś mówią, że nie ma miłości prawdziwej,
że chemia działa na wszystko,
chcąc sprawdzić by dowieść czy to jest możliwe
realnie przedstawić zjawisko
musiałam się cofnąć do Mendelejewa,
poszperać w protonach i w molach,
w tablicach wymacać co piszczy w szeregach,
gdzie kryją się moce Amora.

Podstępnie wybrałam metodę i miejsce
na randkę iść z każdym pierwiastkiem
który z nich porazić potrafi że zechcę,

że choćby miłości namiastkę...

Od grupy zerowej zaczęłam wybierać
hel, neon, tu argon, tam krypton
odpuszczam już xenon i radon o psia mać!
To gazy. Tu pachnie mi kryptą.

Więc skaczę do szóstej gdzie tlen umieszczony
tam polon i siarka, poza tym
molibden z wolframem i tellur z cyrkonem
pod tlenem zaś selen zdziwiony.

A selen ma kolor zielony i symbol chemiczny es e
zielony jest jak twoje oczy, zielony jak oczy twe.

W selenie dojrzałam twój uśmiech przelotny,
a oddech wyczułam twój w tlenie
ni srebro, ni złoto, to wszystko głupoty

Twój uśmiech jest iskrą codziennie.