7 dni minęło
Dodane przez zdrodowska dnia 18.01.2009 23:22
mój ulubiony poeto
gar¶ciami sypiesz wiersze zamaszyste
na te wczorajsze madonny
a one pij± swój spokój i herbatniki z mlekiem
całuj±c wnuki w policzki nadęte
na serwetkach białych
wspomnienia jak wiersze
a w karczmie ¶piew męski i twardy
odstrasza sen z powieki
księżyc pod stołem taki banalny
jak cholera
buczy w butelkę poemat