...
Dodane przez Zbyszek63 dnia 17.01.2009 17:38
Rozmieniłem się na drobne.
(Protokolant podnosi wzrok)
Taaak, właściwie to nie wiem nawet kiedy
(Myśli jak na złość nie układają się w jasną całość)
Tu musiało się zacząć ...
(Trzeba znaleźć jakiś powód.
Przyczynę tego wszystkiego)
No więc gromadziłem
I pragnąłem
I brałem
I dawałem

W zamian
Jakoś
Nie wyszło
Z tym światem
Mijanymi ludźmi

(Prokurator zaczął robić notatki do ostatniej sentencji)

Więc chyba się poddałem.
Ostatecznie rzecz biorąc.
Nie ma sensu się czepiać.
Powroza na szyi.