Stukot
Dodane przez minimalna dnia 05.01.2009 07:04
Szukałam szczęścia poza sobą.
Szarpałam za hamulce bezpieczeństwa.
Moje fałszywe stacje przeznaczenia.

Zawsze byłam niczym
pasażer miłości na gapę.
Uczuć wciąż w drodze.

Stukot kół myliłam
z biciem serca.

Wykoleiły się mniemania.
Zabrakło na chleb.
Pożyczył więc ktoś szyny.

Potem starannie rozebrał mnie ze złomu.