po prostu życie
Dodane przez krybar123 dnia 01.01.2009 22:18
czas niezmiennym rytmem dom-praca-dom nuży
obowiązki trudy dni spadają szybko
tylko radość nieraz zdoła kanon zburzyć
minuty co wcześniej pędziły z zadyszką
są głośne krzykliwe w balowym nastroju
aż mi w uszach dźwięczy tupot ich obcasów
z cichymi ponownie trudno się zestroić
uderza dysonans dziwnie żal hałasu
już wraca rytm znany może i ważniejszy
pracy aż za wiele małe rytuały
słowa z gazet książek i pisanie wierszy
aromat herbaty rozmowa czasami
i czary muzyki byle nie usłyszeć
jak samotność sprytnie zakrada się w ciszę