Tradycyjne porządki
Dodane przez Łucja d dnia 28.12.2008 08:33
Szukamy minionych lat, pośród widokówek
z wakacji i kartek, z jajkiem lub choinką,
albo z kieliszkami niewypitego szampana.
Znajdujemy miejsca, gdzie nas nie ma. W domu
bez ścian i sufitu, od lat, jemioła tak samo kusi
pod pretekstem tradycji, rzuca cień na biały
obrus, łączy życzenia z opłatkiem. Łupiemy
orzechy włoskie, potrzebne silne dłonie. Kiedyś
zbieraliśmy kasztany, jabłka i truskawki.
Uschnięty kwiat z butonierki, rekwizyt
weselny, gdzieś na półce odkurzonej
od święta. Może nie ścierać, a serdecznym
palcem narysować serce i słońce, czarno biała
fotografia spogląda z wyrzutem. Panta rhei.
Ciepło zadrżało w płomyku, świeca rozbłysła.
Rysuję esy floresy tylko pozornie bez celu.