Otoon
Dodane przez oskarxyz dnia 21.12.2008 20:23
Wybrzmiały w trzepotaniu osikowych liści,
Zamkniety w misternej pajęczynie pszczelich skrzydeł,
W smaku wiejskiego twarogu białego jak opłatek
I w nas samych jak głos porad i prawideł.
Sumienie czarne, sumienie białe, sumienie złote,
Nasze żale, nasze zmartwienia, nasze radości,
Tknęły mnie w końcu gdy boleśnie upadłem na schodach:
Otwarte przez wieki dłonie czystej miłości.