POWRÓT
Dodane przez inkunabuł dnia 15.12.2008 06:24
wróciłam skąd jestem jak sentymentalny zbrodniarz
po zwietrzałych śladach wraca do trupa
z którym łączy go więcej niż śmierć
poznałam cię po oczach i dłoniach
z marsowej bruzdy na czole doczytałam resztę
wtedy przypomniałam sobie twoje pouczenia
najwierniejsza mapa to nie terytorium
tym bardziej biała ściana do której przygwoździłeś
poetów wyklętych kiedyś szepnąłeś o nich pozerzy
trzymałam się kurczowo twoich prawd dlatego
doszłam donikąd oddaliłam się od wszystkiego
próżny i ckliwy stwarzałeś mnie
na swoje podobieństwo aby móc przechadzać się
po moich papierowych snach przeglądać się
w moich szklanych wierszach
wejdź do klasy powiedziałeś jakbym mogła
wejść w zbyt ciasne buty usiąść w szkolnej ławce
zanim dzwonek znowu przerwie nam w pół słowa
zaksięgujmy przeszłość włóżmy morał
między bajki