Na wypadki drogowe /elegia/
Dodane przez zygfryd dnia 22.11.2008 18:55
Oni zasnęli - i śpią jakże cicho
I żaden hałas już ich nie przebudzi
W jednej się chwili wszystko stało chwilą
gdy zegar życia sekundę się spóźnił.

I z czarnej folii przykryci pościelą
Jakby przedwczesną nocą otuleni
snu dawkę wzięli nie dzienną, lecz wieczną
w którym się wszystko, choć zdarzy - nie spełni.

A w tle rozbrzmiewa, w sekundzie ostatniej,
Dudnienie kroków, co serce zagłusza,
Gdy przepisują życie z "dziś" na "dawniej"
A łza się w oku jedynie porusza.

I w niej jak kuli, niczym w drugim niebie
Powoli gwiazdy spływają do ziemi
I świat się kończy, choć nikt o tym nie wie
Bo co tu wiedzieć - nadto, że zginęli?