siostrze
Dodane przez julia jaz dnia 13.11.2008 14:22
przecież przyniosłam motyla.
wypuśćmy go przez zakratowane okno
z widokiem na podwórze.
rozłoży skrzydła, odleci. zobaczysz
kolory, nie matową biel z tabliczką
"zakaz wprowadzania zwierząt".
jest obchód - pan doktor odkażony
spirytusem, nie wnosi zarazków,
kwiatów kurwa też nie wolno.
zostawię światło. śmierć podobno omija
jasne sale, nawet w nierentownym
szpitalu, który nie rokuje nadziei