niezrozumiałedlaczytelników
Dodane przez emesos dnia 12.11.2008 22:11
wyidealizowany wizerunek
u bram miasta litości

narkotyczna wizja
wewnętrznej nędzy

to mój wielki koniec uśmiechu
empatyczna pustka...

(stałem się jeszcze gorszy, odkąd sprowadziłem ideał
do mojego poziomu)