Rozjeżdżanie
Dodane przez Marcin Virtus dnia 08.11.2008 17:34
Poranny tramwaj na uczelnię,
już nie narzekam, już się przyzwyczaiłem.
Kilkanaście przystanków, kilka
zapisanych stron dziennika.

"Następny przystanek: Korona" -
obwieszcza Grzegorz Turnau, którego
z kolei w moich uszach, Świetlicki
mianuje właścicielem miasta.

Mam aspirację do krakowiaństwa,
lecz na razie tylko krakowiakuję.

Staram się zawsze zajmować miejsce
w końcu, przy tylnej szybie.
I czytam, przeważnie polityczne pisma,
nieraz czytam.

Przed chwilą kobieta przy nadziei
poprosiła mnie o ustąpienie.
Czasami jeszcze robię wyjątki.
W końcu to Kraków - miasto
wielkich poetów i kultury.

I jak na zawołanie:

"Z-Wisła dziwka, Cracovia stara kurwa".