hotel Poderosa
Dodane przez creo dnia 08.11.2008 12:56
noc jest w głębokim śniegu, po trudnej jawie jest jak poszarzała
góra lodowa pełna misternych napięć i wiekuistej powtarzalności.
już są pierwsze takty songów, głębokie skojarzenie, ryzykowne
gesty. pary na parkietach w odruchach obronnych, pod i nad
otchłań powierzchni i substancji.

kiedyś zamieszkamy w hotelowych owocach, to będzie proste,
te symbole, otwarte dłonie i zaciśnięte pięści. konspiracja będzie
miała smak chleba i lekkość wódki, daleko za nami palce i małe
lusterka jako tło. skończy się leżeniem twarzą do podłogi, ach ten
zapach wosku i prochu, zapinanie skóry na suche guziki, zostawianie
akcentów nad nicością niby napiwków. dalej śpiewy na dachu,
pojedyncze salwy, muzyka z radiostacji. goście razem ze służbą
jak pęknięte naczynia krwionośne, prasłowiański owad zamknięty
w bursztynie i Katowickiej. przecież jest pięknie. nie ścieramy szkła
na proch, nie rozpruwamy witryn. tylko czemu czuje się jak
muszla z żyjącą krwią.



--------------------------------------------
Poderosa - nazwa motocyklu na którym Che Guevara razem z przyjacielem odbył podróż po Ameryce Południowej