Refleksja w wymiarze XLetnim
Dodane przez Adaś dnia 05.11.2008 06:32
Pocieram dłonią brązowy skarb
z magiczną skalą lat minionych
pokręcam niemodną już gałką
zielone oko matczynej troski
analizuje powoli mrok pokoju
podświadomość maluje obrazy z dzieciństwa
cookies na dysku wyobraźni
sprawnie znajdują dawno nie otwierane strony

a świat jeszcze nie słyszał o globalnej sieci

fale moduluje treść wspomnień
narastający szum
rozpoczyna seans spirytystyczny
słyszę głosy lat sześćdziesiątych
też była Wielkanoc
przesuwam wzrokiem czerwoną linię skali
z szumu nadaje znajoma muza
radia Luxemburg
kilka kresek dalej wśród gwizdów i dudnień
głos Wolnej Europy

a świat jeszcze nie słyszał o Unii
i układzie z Szengen


tylko Ty otulałaś mnie miłością bez granic

a świat jeszcze nie wiedział że odejdziesz

moja wdzięczność leżała obojętnie
na półce następnego wieku

a świat już słyszał o synu marnotrawnym.

spóźniona refleksja w wymiarze XLetnim
z magiczną skalą minionych lat
puszcza zielone oko przeznaczeniu.