Szklana kula
Dodane przez Henryk Owsianko dnia 03.11.2008 18:08
Tańczysz w szklanej kuli, jak ktoś ma ochotę,
tysiące powodów tańczy razem z tobą
byś nie zapytała jak to będzie potem.
zwiewna baletnico, wciąż czyjaś ozdobo.
Wczoraj zdruzgotana głupim podnieceniem
zapadłaś w pokorę bezbrzeżnie samotną,
by patrzeć na kogoś w znaczącym milczeniu,
nie czekać wieczności, żeby cię choć dotknął.
A kiedy spojrzenie, z wnętrza zimnej kuli
dostrzeże, i serce rozogni twe wnętrze,
stłuczesz ją na zawsze, a on cię przytuli
i nigdy bez sensu nie zatańczysz więcej.