Teatr życia
Dodane przez Brigitte dnia 26.10.2008 13:57
Oklaski splamionych dłoni
obce uśmiechy i ślepe spojrzenia
po co? na co?
gdy samotny wciąż na scenie błądzisz.
Grasz, fałszujesz, jak niewypał wybuchasz,
ranisz.
po co?
Żałosna sztuka w marnym wydaniu.
Pustką otoczony, samotny w tłumie stoisz
ręce spuszczasz zdławiony
i po co głupie miny stroisz?