Wolność
Dodane przez boz dnia 19.10.2008 17:39
znalazłem w uwięzieniu kończąc hiobową potyczkę
nie błądzę za bogiem lub innym idealnym rodzicem
istnieję a dzień i noc są czym zechcę
jestem jedną rzeką
jednym uczuciem mieszanką wzburzenia i odbicia nieba
przenikam przez ciemność i jasność jak spacer po lesie
przytulając liście nie poluję nie uciekam
chwile płyną
nie dzielę czasu zawsze się rozpoznamy i złowimy na dłużej
innej wolności nie znam tu żyję rozpieszczonym dzieckiem
istnieję jak dzień i noc i coraz bliżej
nie ma stąd
ani dotąd tylko ścieżka pokręcona jak embrion bezpiecznie
amorficzne milczenie pełne kołyszących nas dźwięków
przedsennie bajecznie niosących do snu