Ławka. Wczesna jesień
Dodane przez trzepotnerek dnia 14.10.2008 17:14
widział konieczność przynagla dorodne
jesiony choć dniami ciepło widział
biały uśmiech dziewczyny bije
poprzez dęby nie zapisze tego
wiersza nie zdąży zatrzymać światłości
czasu gadzina ma szklany pancerz
linieje regularnie co
godzinę odrzucając pustą
butelkę